Wojna na czeskim rynku dystrybucji energii i gazu
2010-05-10
Niemiecki potentat energetyczny RWE na czeskim rynku znany dotychczas głównie jako dostawca gazu wchodzi na rynek energii elektrycznej dla drobnych odbiorców. Chce ją oferować o 10 proc. taniej niż konkurencja.
Obniżka jest uzależniona od tego ile energii zużywa dany odbiorca i na jak długo zgodzi się podpisać umowę. W przypadku przejścia do RWE, ale nie podpisania umowy na dłuższy okres czasu obniżka wynosi pięć procent. Dodatkowo nowi klienci mogą liczyć na bonus w postaci 200-400 koron. RWE gwarantuje także nie podwyższanie ceny energii przez kolejny rok.
Co na to konkurencja? Analitycy wyliczyli, że przechodząc do RWE właściciel domku zaoszczędzi około 1000 koron (około 150 zł) rocznie?
Eksperci są zgodni kroki innych dystrybutorów będą uzależnione od skali sukcesu RWE. Jeśli będzie on duży firma będzie się musiała liczyć z podobnymi krokami innych spółek.
Specjaliści są jednak pewni jeśli RWE osiągnie sukces można się spodziewać nawet wojny cenowej.