Turcja i Polska strategiczne dla RWE
2011-11-18
Janusz Moroz, wiceprezes zarządu RWE Polska, powiedział, że w RWE zapadła decyzja, iż strategicznymi kierunkami działania będą kraje Europy Środkowo-Wschodniej, a przede wszystkim Turcja i Polska.
- To co się stało w Niemczech , czyli właściwie jedna decyzja rządu, że będzie wstrzymanie lub wycofanie wręcz energetyki jądrowej, pokazała jak bardzo ryzykowne jest koncentrowanie inwestycji, czy w ogóle koncernów energetycznych w jednym miejscu. W związku z tym zapadła decyzja, że teraz strategicznymi kierunkami będą kraje Europy Środkowo- Wschodniej, a przede wszystkim Turcja i Polska. I to jest bardzo dobry sygnał dla nas. To oznacza, że jednak w najbliższych latach koncentracja myślenia inwestycyjnego będzie też i w naszym kraju ? mówił Janusz Moroz, prezes zarządu RWE Polska podczas debaty "Konkurencyjność na rynku energii", zorganizowanej w Warszawie przez Procesy Inwestycyjne, Instytut im. Kwiatkowskiego i Stowarzyszenie ETA.
Janusz Moroz przedstawił też ogólną strategię RWE w perspektywie do 2025 roku. Z przekazanych informacji wynika m.in., że niemiecki koncern stawia na energetykę odnawialną, modernizuje swoje elektrownie, żeby zmniejszyć emisyjność CO2. W sumie najważniejsza dla koncernu wydaje się być zmiana struktury produkcji energii elektrycznej.
- Zmiana miksu energetycznego to najważniejszy chyba temat dla koncernu. Na dzisiaj jednak 50 proc. to jest produkcja oparta na węglu. Docelowo chcemy mieć taką sytuację kiedy jedna trzecia to jest energetyka odnawialna, jedna trzecia gaz, a jedna trzecia węgiel, bo bądźmy szczerzy nie zniknie on w ciągu dwóch czy trzech, czy nawet pięciu lat i bardzo efektywne moce węglowe będą dalej pracowały. I jest energetyka jądrowa, której udział szacujemy do 10 proc., chyba, że zapadną następne decyzje, które będą ten temat wstrzymywały ? mówił Janusz Moroz.