Polska i europejska chemia na rozstajnych drogach
2015-04-14

Jaka jest rola zaplecza surowcowego, dostępności i cen surowców w produkcji chemicznej, czy TTIP jest szansą, czy zagrożeniem dla konkurencyjności polskiej chemii? Nie tylko nawozy, w czym jeszcze może się specjalizować branża chemiczna oraz czy polskie firmy muszą inwestować w produkcję poza granicami kraju - będą zastanawiali się uczestnicy panelu "Chemia - surowce, innowacje, ekspansja", który odbędzie się podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Jednym z kluczowych przemysłów w gospodarce każdego dobrze rozwiniętego kraju jest branża chemiczna. Najlepszym przykładem są Niemcy z koncernem BASF, będącym największą firmą chemiczną na świecie. W Polsce wskazuje na to pozycja Grupy Azoty, która powstała dzięki udanej konsolidacji mniejszych podmiotów.
Jednak przed polską jak i europejską branżą chemiczną stoją ogromne wyzwania. Część to skutek decyzji politycznych. Branża chemiczna (nie tylko zresztą ona) musi się na przykład zmierzyć się z wyzwaniami dotyczącymi ograniczenia emisji. Niestety, natura nie znosi próżni, jeśli problemu emisji nie rozwiążą europejskie zakłady, to albo będą musiały one przenieść swoją produkcję do innych mniej restrykcyjnych krajów, albo wręcz zaprzestać działalności.
Wielkim wyzwaniem wydaje się być także porozumienie transatlantyckie (TTIP). Strefa wolnego handlu ma duże zalety, ale i niesie zagrożenia. W ostatnich kilku latach widzimy ogromnie burzliwy rozwój przemysłu chemicznego w USA. Powstają nowe instalacje. Ten boom w dużej części to efekt bardzo taniego surowca. Amerykańskie sukcesy w gazie łupkowym spowodowały, że ceny błękitnego paliwa spadły do poziomu nienotowanego od lat. Jednak to, co cieszy Amerykanów, może oznaczać problemy dla europejskich firm chemicznych. Jak bowiem skutecznie rywalizować z kimś, kto ma surowiec taniej o kilkadziesiąt procent?
Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest postawienie na innowacyjność. Jeśli nie możemy rywalizować z różnych przyczyn ceną, musimy to zrobić oferując bardziej innowacyjne wyroby o wysokiej jakości. Wydaje się, że tę konieczność nasze firmy chemicznej już dostrzegają. Stąd realizacja innowacyjnych projektów, budowa działów badawczych.
Udział w dyskusji zaplanowanej na 21 kwietnia 2015 r. zapowiedzieli: Rafał Baniak - podsekretarz stanu, Ministerstwo Skarbu Państwa RP; Dirk Elvermann - dyrektor zarządzający, BASF Polska; Paweł Jarczewski - prezes zarządu, Grupa Azoty SA; Dariusz Krawczyk - prezes zarządu, Ciech SA; Jerzy Majchrzak - dyrektor, Departament Innowacji i Przemysłu, Ministerstwo Gospodarki RP; Jacek Podgórski - prezes zarządu, Anwil SA; Christoph Sikora - regional leader Central Europe, Dow Austria GES.M.B.H.