J. Galemba, Węglokoks: w Europie rosną zwały węgla
2010-08-20

W czerwcu br. w portach ARA na zwałach było ok. 2,7 mln ton węgla, obecnie jest to ponad 3 mln ton. Sytuacja w zakresie podaży węgla jest dobra - mówi Jerzy Galemba, rzecznik prasowy, zastępca przewodniczącego Rady Nadzorczej Węglokoksu.

Jak obecnie kształtują się ceny węgla na rynkach międzynarodowych?

W przypadku dostaw węgla do portów ARA, dla węgla 6 tys. kilo kalorii na tonę, w ostatnich tygodniach ceny węgla się ustabilizowały i oscylują obecnie wokół 92-94 dolarów z tonę.
To dużo czy mało?

To zależy z czym je porównamy. Jeżeli mówimy o cenach z roku 2008, kiedy przekroczyły one poziom 220 dolarów, to cena 92-94 dolary jest relatywnie niska. Jednak po poziomach cen w wys. 220 dolarów nastąpił wyraźny spadek do poziomu ok. 60 dolarów w marcu 2009. To mniej od obecnych cen o ok. 30 dolarów za tonę.

Jak będą kształtować się ceny węgla w najbliższych miesiącach?

To zależy od bardzo wielu czynników. Obecnie nastąpiło wakacyjne spowolnienie, dokonywane są jedynie sporadyczne transakcje. Zawsze było tak, że gdy jesienią zaczyna się runda negocjacyjna to kształtowanie się cen zależało od podaży węgla. Jeśli węgla było dużo a na świecie nie było jakiś nadzwyczajnych wydarzeń to ceny były stabilne lub wręcz spadały. Jeśli natomiast nie było pełnego pokrycia zapotrzebowania to ceny rosły. Jak będzie w tym roku trudno powiedzieć.

Gdyby obecna koniunktura gospodarcza się utrzymała to mogłaby doprowadzić do większego zapotrzebowania na energię elektryczną co z kolei pociągnęłoby za sobą większe zużycia węgla. Jeśli nastąpi powrót kryzysu to przełoży się to zmniejszenie zużycia węgla.

Zmiennych jest wiele, m.in. kursy walutowe i stawki przewozowe itp., więc trudno obecnie mówić o wyraźnej tendencji cen węgla w najbliższych transakcjach na dostawy w 2011 r.

Jak obecnie wygląda kwestia podaży węgla?

Chiny zapowiadają zwiększenie wydobycia węgla, ale jako eksporter są one bardzo niewielkim graczem. Chiny są znaczącym importerem węgla, w roku 2009 wielkość importu węgla energetycznego i koksowego do Chin wyniosła łącznie 126 mln ton, w pierwszym półroczu 2010 r. import był na poziomie ponad 80 mln ton. Istnieją pewne symptomy wskazujące, że w Chinach nastąpiło spowolnienie wzrostu gospodarczego, nie wiadomo jeszcze czy będzie ono chwilowe czy też następuje trwalszy spadek światowego zapotrzebowania na chińskie produkty. Tempo wzrostu gospodarczego oczywiście przełoży się na poziom zużycia węgla.

Znaczącym eksportem węgla jest Rosja. Po pierwszym półroczu 2010 r. widać, że Rosja zmieniła kierunek eksportu węgla i obecnie bardziej interesuje się kierunkiem azjatyckim niż europejskim.

Więcej na...