Cena ropy naftowej bliska przekroczenia 100 dolarów za baryłkę
2011-01-26

Cena ropy na Międzynarodowej Giełdzie paliw w Londynie, wzrosła w ciągu ostatnich 24 miesięcy o ponad 100 proc. i bardzo śmiało podejmuje próbę przekroczenia 100 dolarów za baryłkę.

Pokonanie tej granicy otworzy możliwość, zdobywania kolejnych progów, co w konsekwencji może niekorzystnie wpłynąć na tempo wzrostu gospodarczego na całym świecie. Agencja Reuters informowała 24 stycznia, iż członkowie Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) mają podzielone zdanie dotyczące zwiększenia ilości wydobywanej ropy naftowej. Minister Arabii Saudyjskiej Al-Naimi, odpowiedzialny za bezpieczeństwo energetyczne zapowiedział jednak, iż tegoroczne zapotrzebowanie na surowiec na pewno będzie większe, niż w roku ubiegłym. W przypadku, gdy wydobycie ropy naftowej pozostałoby na poziomie zeszłorocznym, można mieć pewność, że ceny ropy naftowej będą się w dalszym ciągu umacniać.

Duży wpływ na cenę tego surowca w Polsce ma kurs dolara. Ten jednak od dłuższego czasu wydaje się być w miarę stabilny i oscyluje w granicach trzech złotych. Trzeba mieć jednak na uwadze, że przekroczenie 100 dolarów za baryłkę, będzie drenażem kieszeni polskich kierowców. Ci w zdecydowanej części mają używane samochody z zachodnich państw europejskich, które palą dużo więcej niż, nowoczesne ekonomiczne pojazdy. Ceny ropy, zaczynają ?śmiało? zbliżać się na stacjach benzynowych do równie zaporowej granicy pięciu złotych. Jej przekroczenie będzie miało znaczący wpływ na podrożenie wszystkich produktów i usług, co w następstwie doprowadzić może do spowolnienia gospodarczego i zubożenia społeczeństwa.