Cementownie mogą być alternatywą dla spalarni odpadów
2015-06-18

Uważam za bezcelowe wydawanie publicznych środków na budowę spalarni w regionach, gdzie działają już cementownie. Nie ma lepszego urządzenia do odzysku ciepła i utylizacji odpadów niż piec do wypału klinkieru - powiedział portalowi wnp.pl Andrzej Balcerek, prezes Górażdże Cement.
Jak podkreślił Balcerek, zaletą pieca do wypału klinkieru jest również to, że przeciwieństwie do spalarni nie powstają w nim dodatkowe odpady.
- W temperaturze sięgającej 2000 stopni Celsjusza mączka wapienna wraz z węglem i paliwem alternatywnym są współspalane, a w efekcie powstaje klinkier do produkcji cementu - wskazał Balcerek.
- W Górażdżach jesteśmy w stanie wykorzystać 0,5 mln ton paliw alternatywnych rocznie. Łącznie przemysł cementowy w Polsce mógłby ich zagospodarować ok. 2 mln ton - dodał.
Prezes poinformował, że w Górażdżach od dłuższego czasu ponad 50 proc. ciepła powstaje ze spalania paliw alternatywnych.
- Duży deficyt paliwa odczuwaliśmy w drugiej połowie 2013 r., gdy zaczęły obowiązywać nowe przepisy dotyczące gospodarowania odpadami komunalnymi - powiedział Balcerek.
- Obecnie można stwierdzić, że problemy z dostępem od paliw alternatywnych nie występują, gdyż ustabilizowała się sytuacji na rynku odpadów komunalnych - dodał.
W opinii prezesa, ustawodawca musi działać w taki sposób, aby zniechęcać do składowania na wysypiskach jako tańszej metody postępowania z odpadami niż ich przetworzenie i utylizacja.
- Inną kwestią pozostaje natomiast sama jakość paliw, zwłaszcza pod względem wilgotności. Jeśli przekracza ona poziom 20 proc., to spalanie ich w piecach nie ma sensu ekonomicznego, gdyż dużo energii pochłania samo odparowanie wody - wskazał Balcerek
- Kierunek, w jakim zmierzamy w Górażdżach, to zacieśnianie współpracy z najlepszymi dostawcami paliw. Zakładamy, że pozwoli nam to zapewnić ciągły strumień paliwa o dobrej jakości - podsumował.
Tomasz Elżbieciak