Producenci wody: Za 5 lat dogonimy Zachodnią Europę 2010-06-14
- Rynek wód butelkowanych w Polsce systematycznie rośnie. Taka sytuacja na pewno będzie się utrzymywać. Polacy piją coraz więcej wody, co związane jest ze zmieniającym się trybem życia. Jesteśmy coraz bardziej świadomi i dbamy o zdrowie i kondycję fizyczną - mówi Leszek Rodak, dyrektor generalny spółki Polskie Zdroje, producenta Cisowianki. Szacuje się, że w 2009 r. sprzedaż wody wzrosła o ok. 10 proc.
- Na rynku zauważalne jest zmniejszanie się sezonowości sprzedaży co jest efektem zmian nawyków polskich konsumentów - rośnie świadomość roli wody w funkcjonowaniu organizmu bez znaczenia na porę roku - dodaje Joanna Ulanowska-Tabała, członek zarządu Nestlé Waters Polska, koncern do którego należy m.in. marka Nałęczowianka.
Według ekspertów i producentów, dynamika sprzedaży powinna się utrzymać, a nawet wzrosnąć.
- W przyszłości dynamika rozwoju kategorii wody może być nawet wyższa, gdyż najwięksi producenci podejmują wysiłki zmierzające do budowania nowych momentów konsumpcji - zaznacza Łukasz Szkutnik, kierownik ds. Rozwoju Kanałów Sprzedaży w spółce Żywiec Zdrój należącej do koncernu Danone.
Ciągle jednak w Polsce pijemy mniej wody niż w krajach Europy Zachodniej. Obecnie jedna osoba w naszym kraju pije rocznie ok. 70-80 l. - W Niemczech średnia konsumpcja wód wynosi 120 litrów, a w krajach południowych jeszcze więcej - wylicza Leszek Rodak.
Jego zdaniem w ciągu pięciu lat spożycie wód butelkowanych wzrośnie do poziomu notowanego w Niemczech.